Lewis Hamilton, który w tym sezonie nie miał jeszcze szans walczyć z najlepszymi uważa, że walka o tytuł mistrza Formuły 1 w jego wypadku jest wciąż możliwa. Brytyjczyk przyznaje, iż będzie walczył ze wszystkich sił w tym roku, a jeżeli się nie uda, skupi się na kolejnym sezonie.
Zapytany po treningach w Bahrajnie, czy zauważa postęp w osiągach swojego zespołu, odpowiedział:„Po prostu kontynuujemy prace w tym kierunku, w którym pracowaliśmy. Z pewnością, wykonaliśmy mały krok do przodu, ale to nic. Nie zabraliśmy ze sobą tutaj niczego nowego. W ten weekend musimy postarać się zdobyć jak najwięcej punktów, tak dużo, ile tylko się da.”
Co ciekawe, Hamilton zauważa, iż walka w środku stawki również jest bardzo ciekawa:
„Ściganie się w środku jest bardzo wyzywające, ale daje mi wiele zabawy, dostarcza to dużo przyjemności.”
„Myślę, że w dalszym ciągu wchodzi w grę walka o tytuł mistrza, ale inni są trochę z przodu. Wszystko może się wydarzyć w tych 14 wyścigach, więc trzeba być optymistą, my w dalszym ciągu musimy wykonywać jak najlepszą pracę, jeżeli uda nam się ich dogonić to... ich dogonimy. Jeżeli nie, będziemy dawali z siebie wszystko i skupimy się na następnym sezonie.”
25.04.2009 08:26
0
Kłamiesz znowu, Lewis. Będzie 31 mistrz świata, a nie drugi tytuł dla 30-go!
25.04.2009 09:22
0
Nie chcę nikogo dyskryminować, ale poziom komentarza i część nazwy hosta [*.neoplus.*] chyba mówią same za siebie..
25.04.2009 09:53
0
Hamilton ma rację, że wszystko może się zdarzyć. Jest optymistą i tak powinien wypowiadać się każdy kierowca. Za nami dopiero 3 GP a już słychać głosy w co niektórych topowych teamach o odpuszczeniu tego sezonu i skupieniu się na 2010. Ja chcę walki do końca a nie "ciepłych klusek" i załamywania rączek nad sobą!
25.04.2009 10:06
0
jak znam F1 to moze byc roznie. co mowi Hamilton jest ambitne pomimo tego ze zabezpiecza sie wypowiedzia o przyszlym sezonie. uwazam, ze ten sezon jest przelomowym, ale pamietajcie W F1 nie wygrywaja samochody, kierowcy lecz pieniadze.
25.04.2009 10:09
0
Piquet: walka o tytuł wciąż możliwa...
25.04.2009 10:13
0
Orlo, zaraz Ci zarzucą ze nie jesteś na poziomie. Pogadamy po sezonie panie Rajdkonen.
25.04.2009 10:21
0
'
25.04.2009 10:30
0
taaaaa... a o majstra będzie walczyło Force India i wszyscy zgłupieją ;-)
25.04.2009 10:45
0
Qbus81 hehehe ladne to ujoles :)
25.04.2009 11:20
0
Widać, że nie ma w McL załamywania rąk. Jest za to walka. I to mi się podoba. Wydawało się, ze ze starej gwardii zaczęli ten sezon najsłabiej, ale nie załamali się i widać teraz efekty. Btw, chcieliście zobaczyć Hamiltona walczącego w środku stawki przeciętnym bolidem i widzicie. Szczerze mówiąc, dopiero teraz przekonałem się, że na prawdę jest kierowcą klasy mistrzowskiej.
25.04.2009 11:49
0
"...jeżeli uda nam się ich dogonić to... ich dogonimy" - Błyskotliwy chłopak...
25.04.2009 12:17
0
Podoba mi się determinacja Mclarena, który przeżył swoisty falstart razem z Ferrari, jednak ci pierwsi radzą sobie świetnie z usprawnieniem bolidu. Ekipa kierowców Mclarena z Hamiltonem na czele robi świetną robotę w wyścigu. Heikki jeździ równo, a Lewis napiera na czołówkę z wszystkich możliwych sił i umiejętności (których ma "jak lodu"). Wytypowałem wysoko Hamiltona w tym wyścigu i mam nadzieję, że chłopak pokaże iż nie na darmo jest mistrzem.
25.04.2009 12:28
0
McLaren Ferrari i BMW są lata świetlne od Brawn Gp i nie ma już chyba szans na to żeby miało to się zmienić. Być może w drugiej części sezonu ale wtedy będzie już po zawodach
25.04.2009 12:48
0
Przynajmniej nie narzeka na zespół :) Akurat życzę szczęścia Hamiltonowi.
25.04.2009 15:39
0
Wreszcie zrobiło się interesująco!! bo dwa ostatnie sezony to czasami można było przysnąć sobie, widok Ferrari na początku stawki była tak nudna ze ręce opadały, później konferencja z Rajkonenem tak drętwa i sztuczna ze juz zawsze spałem. A teraz gdy widać Vetela , tą jego prawdziwą radość, i innych np Rosberga itp aż chce sie oglądać, mam nadzieje ze ferrari będe obstawiało tyły jak najdłużej, wogóle FERRARI TO TŁUMANY Jakich mało
25.04.2009 15:43
0
FERRARI obstawiając tyły uratowało ten sport, jako widowisko!!! czyli na cos sie przydały te TUMANY
25.04.2009 16:17
0
zgadzam się z Hamiltonem...
25.04.2009 16:33
0
Z całym szacunkiem Lewis, ale w tym roku będzie to chyba mało prawdopodobne. Poza tym chce, aby mistrzem był JENSON BUTTON!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
25.04.2009 19:47
0
Ooo, miłe zaskoczenie. Nie jestem fanem Lewisa, ale bazując TYLKO na tej wypowiedzi, można gościa wręcz polubić. :) Inna sprawa, że Lewis dobry jest w pościgach z dalszych pozycji, więc z chęcią jutro sobie pooglądam jego walkę o czołowe lokaty. Podobnego podejścia życzę Robertowi - cóż innego mu pozostało, niż mieć z tego cyrku jakiś tam, przynajmniej minimalny, fun?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się